Kronika jednej z najgłośniejszych ekspedycji XX wieku, która rozpoczęła się w sierpniu 1985 roku. Jej celem było przepłynięcie największej rzeki świata od źródeł do ujścia.

Wystartowało dziesięciu śmiałków ale do celu dotarła mniej niż połowa. Opisy tytanicznych zmagań z żywiołem, szczególnie w górskich bezdrożach i głębokich, niebezpiecznych kanionach. Potem pojedynek z amazońską dżunglą. Wzruszająca opowieść o przyjaźni, lojalności, nadziei i pokonywaniu własnych ograniczeń, bez umęczania czytelnika sztucznym heroizowaniem. Świetnie oddaje realia Ameryki Południowej i wszechobecne, szczególnie w życiu urzędniczym, koszmarne „maniana”.

Do tego w zależności od wydania, ubogacona niezwykłymi zdjęciami Zbigniewa Bzdaka. Mimo upływu czasu i rozwoju fotografii, zdjęcia powalają. Wielkie chapeau bas dla ich autora.

Wg noty na tylnej okładce, książka zaliczona do setki bestsellerów podróżniczych. Nie wiem co to za ranking ale wcale mnie to nie dziwi.

Nie wiem jak inne ale wydanie Pascala przypomina wręcz album fotograficzny, więc jak znajdziecie na allegro to brać w ciemno. A bywa – i to za kilkanaście złotych! Warto.

Wydanie Pascala w twardej oprawie liczy 292  wielkie strony. To naprawdę kawał knigi – z pewnością nie na szlak ale w domu można czytać jak najbardziej.

Polecam z czystym sumieniem,

Słowik